Wierszokleci czy poeci?

[Puszka]

Popełniliście kiedyś wiersz? A opowiadanie? Jeśli tak, to czy mieliście odwagę komuś je pokazac? Bo mnie się raz zdarzyło, wiersz próbowac napisac w przypływie romantycznego nastroju, ale to była porażka kompletna...

[Milka]

Nie..... nigdy... potencjalni czytelnicy chyba by ze strachu lub ze śmiechu poumierali, hihihihihi... na szczęście jestem samokrytyczna!

[matys]

ja tam troche kleje rymy w zaciszu domowym ale nie sa to jakies wybitne twory wiec to raczej dla mnie niz dla publiki. tylko moja dziewczyna czyta te wypociny, niby chwali to ale przeciez wiadomo ze jest nieobiektywna

[SKArpetka]

jak miałam 12 lat to napisałam wiersz o Smerfach, z którego byłam tak niesamowicie dumna, że aż pokazałam go swojej pani od polskiego. niestety, zjechała mnie od góry do dołu i tym samym zniechęciłam się ostatecznie do pisania

[zwierzynka]

Ja napisałam chyba 2 wiersze w życiu, pokazałam je przyjacielowi, stwierdził że są cudowne i w ogóle i że powinnam więcej pisać i komuś pokazać te dwa, ale jakoś o tym zapomniałam